Czego wam brakuje w rozgrywce?

[Gabrielle]

Ogólnie to brakuje celu, fakt budowa miasta itp, ale potem tak naprawdę zaczyna się nuda.

Zgadzam się celów brak, a kamienie milowe to nie jest żaden cel sam w sobie,
 to raczej ograniczenie które wydają za cel, by z każdym krokiem  dostać dodatkowe budynki i możliwości...

[SZyMeX]

Zawsze za cel można postawić sobie coś większego, np. zbudowanie realistycznego lotniska/portu, takie coś dobrze zrobione potrafi zająć nawet parę dni. A poza tym będzie ładnie wyglądać

Możemy też wrócić do organizacji wyzwań - link
Albo do "multiplayer'a" - link

Potrzeba tylko chęci i osób które wzięły by udział

[Gabrielle]

Zawsze za cel można postawić sobie coś większego, np. zbudowanie realistycznego lotniska/portu, takie coś dobrze zrobione potrafi zająć nawet parę dni. A poza tym będzie ładnie wyglądać

Możemy też wrócić do organizacji wyzwań - link
Albo do "multiplayer'a" - link

Potrzeba tylko chęci i osób które wzięły by udział

Mi bardziej chodzi o współprace z obywatelstwami lub radnymi dzielnic by one wnosiły prośby i propozycje zmian czy budowy czegoś nowego lub doprowadzenia komunikacji itd. 
By to z mieszkańcami był żywy i fajny kontakt by czuć ze jest z nimi jakaś współpraca a tak ty w grze jesteś jak duch tylko budujesz i cudujesz.  
Tez brakuje sąsiednich prawdziwych żywych miast innych graczy,  by z nimi był handel, współpraca,  logistyka, transport linij  lotniczych, pociągów, autobusów itd. 
A więc tą grę można ciągle rozwijać i zrobić z niej prawdziwą niezłą symulacje . 
Zapewne każdy z was ma nie złe pomysły i warto by było taki spis wysłać do producentów tej gry by wzięli te punkty pod uwagę i kto wie możne powstanie super wydanie  Cities Skylines 2. 
Ehh marzenia... ))

[martinez76]

jako cele ja bym widzial wyzwania typu - organizacja imprez jak np. mistrzostwa regionu - mala skala - po mistrzostwa swiata - ogromna skala albo np. igrzyska olimpijskie
trzeba by walczyc o organizacje takich imprez - i zmierzyc sie z ich logistycznym a na poczatku inwestycyjnym - czyli budowa infrastruktury wyzwaniu - przyjazd turystow sportowcow a wiec baza noclegowa, infrastruktura komunikacyjna

ja czesto przebudowuje miasto juz istniejace i traktuje to jako nie wyzwanie ale jako ulepszanie miasta

[Manta]

Żeby pocisnąć miasto w którym odbywać się będą takie imprezy musiał bym mieć moc chyba z 5 moich laptopów))
Podoba mi się pomysł z "miastami satelitami". Mapy są tak ogromne, że nawet samemu można na nich umieścić kilka miasteczek i wiele wiosek. Tylko ciężko to razem ogarnąć sprzętowo w moim przypadku zachowując odrobinę płynności. Ale gdyby można było takie miasta zamknąć jako oddzielne satelity i prowadzić z nimi otwartą politykę a nawet rywalizację to byłoby ciekawie.

[kabexxx]

A może coś realnego? Coś, co nie wymagałoby do uruchomienia sieci superkomputerów oraz do gry trzech osób, by to wszystko ogarnąć...

[SZyMeX]

Mi się bardzo podoba pomysł @martinez76. Jeżeli zyskałoby się pozwolenie na organizowanie igrzysk, czy mistrzostw trzeba by się uporać z całą komunikacją i organizacją takiej imprezy. Zbudować odpowiednie drogi, parkingi, stadiony, zająć się komunikacją miejską itp itd. Wprowadziłoby to fajne wyzwania z którymi trzeba by się zmierzyć. Nie było by to już tylko "takie sobie budowanie miast" a dążenie do jak najlepszego układu organizacyjnego by nie było żadnych paraliżów podczas takich imprez.

A pomysł @Manta widziałbym tak, że budując nawet na jednej mapie można rozdzielić swoją grę na parę miast. Tak żeby np. każde miało swój budżet, swoje granice itp. Sprzętowo nie byłoby to nic bardziej obciążającego, wielkość mapy taka sama (ewentualnie z domyślnie odblokowanymi 25 kratkami), ilość mieszkańców taka sama, tylko więcej podziałów administracyjnych. W czasie gry można by się przełączać między głównym miastem a tymi paroma innymi miasteczkami/wsiami i rozbudowywać jakby każde z osobna. Dałoby to też więcej możliwości finansowych, np. budując kolej regionalną można by zrobić tak, by poza głównym miastem przewozy współfinansowały również te mniejsze miasteczka przez które ona przebiega. Np. 60% kosztów główne miasto a pozostała 40% porozdzielane na ileś tam miasteczek.

Nie mówiąc już o tym, co by było gdyby tych miast nie kontrolowało się samemu, a wprowadzono by multiplayer. Wtedy to by było coś

No ale przystopujmy, trochę się rozmarzyłem :P Chociaż, kto wie, może kiedyś

[Klaus]

Mnie dalej brakuje jakiś futurystycznych budyneczków (uwielbiam budować miasta z dziwnymi budynkami) i tego w CS jest tak mało.