Zerowy popyt na strefy

[RusskieEmperor]

Od paru godzin mam błąd przez który mam zerowy popyt na strefy mieszkalne, handlowe i przemysłowe przez co już prawie wszystkie fabryki są opuszczone ponieważ nikt nie kupuje towarów a popytu na strefy handlowe nie ma. :evil:

[Bartek]

Podaj więcej informacji o swoim mieście, jaka jest populacja? Jaki masz przemysł? Generalny czy wyspecjalizowany? Połączenia drogowe/kolejowe/porty/lotnisko?

[Pawel]

Pokaż satelitarne zdjęcie miasta + zdjęcie z filtrem o ruchu oraz pokaż statystyki (chodzi mi głownie o poziom bezrobocia - teraz dokładnie nie pamiętam jak ten wykres się nazywa)

[RusskieEmperor]

Miałem 32K mieszkańców, przemysły generalny i wyspecjalizowany, połączenia drogowe i kolejowe ale przez brak popytu na żadną ze stref populacja spadła mi do 19K, fabryki upadły przez brak sklepów które się nie budowały mimo wyznaczonych stref więc wyburzyłem miasto ale i tak gdy zacząłem budować od nowa nic się nie budowało.

[Bartek]

Miałem 32K mieszkańców, przemysły generalny i wyspecjalizowany, połączenia drogowe i kolejowe ale przez brak popytu na żadną ze stref populacja spadła mi do 19K, fabryki upadły przez brak sklepów które się nie budowały mimo wyznaczonych stref więc wyburzyłem miasto ale i tak gdy zacząłem budować od nowa nic się nie budowało.

Nie potrafię pomóc, nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Ciężko stwierdzić, czy to jest bug, czy nie, musiałoby więcej osób wypowiedzieć się na podobny temat.

Jeszcze moja wypowiedź z podobnego tematu, która może Ci nieco pomoże:
No właśnie to trzeba balansować. Nie można mieć rolnictwa, leśnictwa i brudnego przemysłu i bogatych ludzi, bo oni tam pracować wszyscy nie pójdą w związku z tym przemysł zacznie upadać, popyt na handel spadnie i miasto zacznie plajtować. Ja mam 30 tys mieszkańców, ale uniwerku jeszcze nie stawiam. Nie mam parków co dwie ulice i mnóstwo budynków użyteczności publicznej, bo ludzie zaczną się bogacić a przemysł póki co jest maksymalnie na 2 poziomie rozwoju. Jak zacznę inwestować za bardzo w edukację itd, to nie będzie miał kto pracować, bo bogaci tam nie pójdą. Rozwój miasta należy stopniować, przynajmniej z tego co zauważyłem, ale tak tez jest w realnym świecie.

[RusskieEmperor]

Według mnie jest to bug na 100% bo nawet po całkowitym wyburzeniu miasta nikt nie chciał się budować

[P4TR1CK]

^ To może udostepnij zapis gry z tym miastem na Steamie żebyśmy mogli zobaczyc co jest nie tak?

[Krecik1218]

Może i coś w tym jest. Sam od dłuższego czasu mam zerowy popyt na strefę komercyjną, mimo iż niektóre fabryki nie mają gdzie sprzedawać swoich dóbr. Po stworzeniu całej masy stref mieszkalnych i biurowych te zapotrzebowanie leciutko się podniosło, ale tylko nieznacznie. Okazało się, że nie tylko ja mam ten problem. Na oficjalnym forum znalazłem przelicznik zapotrzebowania na strefę komercyjną

Kod:

http://forum.paradoxplaza.com/forum/showthread.php?842310-No-commercial-demand/page5

4 strona, post na samym dole.
Okazuje się, że parki i budynki specjalne zmniejszają zapotrzebowanie na strefę komercyjną, co jest kuriozalne! Być może jakiś podobny dziwaczny przelicznik jest na inne strefy, choć u ciebie to chyba trochę za daleko to zaszło.
Tak dla ciekawostki: +600k mieszkańców i brak stref komercyjnych i przemysłowych:

[KOKO]

A ja mam problem taki, że mimo zapotrzebowania na strefy i ustawienia takich stref, nic sie na nich nie buduje.
Od jakiegos czasu spada populacja (z 42K do 38K) i nawet mimo obniżenia podatków (co widać na ujemnym przychodzie) nic się nie dzieje.
Daję screena traffica (nie ma większych problemów, parę miejsc raptem) i dane o populacji.




Po prawej (skwer oksywie) jest przygotowana strefa mieszkalna (high i low), trochę commerciala (high i low) i biur. I nic sie nie dzieje.

EDYCJA: sytuacja opanowana. Wyłaczyłem szkołę średnią na jakiś czas, przeczekałem i rozwój idzie dalej, skoczyło do 44K.