Fajne miasto
Moje niestety zbankrutowalo. Moglem sie ratowac modem niekonczacej sie kasy ale to w nie moim stylu, niemialbym frajdy z gry. Bylo to moje pierwsze miasto z ktorym dobilem do 444 tys mieszkancow. Jako, ze pierwsze wiec na nim sie uczylem mechanizmow gry. Popelnialem bledy ktore zaczely sie spietrzac. Bylo nawet calkiem niezle, choc nie idealnie. Poruszalem sie blisko granicy rentownosci miasta. W pewnym momencie odkrylem, ze mecenat przedsiebiorstw obszarow handlowych daje mi niesamowitego kopa w przychodach. Nazbieralem nawet 10 banieczek w krotkim czasie. To byl tylko dobry poczatek zlego. Nagle zaburzyla sie cala moja rownowaga ekonomiczna. Sklepy wysprzedaly towary i zaczely sie zamykac jeden po drugim. W pewnym momencie zostalo ich okolo 1/5 z poprzednievo stanu. Bezrobocie wzroslo do 54%. Jak i bezrobocie tak i kradzieze w pozostalych sklepach. Gdy padly sklepy to i przemysl sie posypal. itd... Nie pomoglo wylaczenie mecenatu lecz poglebilo jeszcze straty finansowe. Z ogromnymi dlugami stwierdzilem, ze chce zaczac od nowa. Teraz mam swoje drugie miasteczko na razie na poziomie 14tys. Jest o niebo lepsze niz te 444 tys i na obecnym poziomie generuje 60 tys every week
Z kasa nie bedzie problemu. Po ponad 40 godzinach gry nauczylem sie jak budowac mocne miasto. Mam zamiar zapelnic wszystkie 25 kwadratow. Na poprzednim mialem zapelnionych 12 i 13 wolnych lub nieco skubnietych. Jesli znajde czas to sprobuje opisac wszystkie moje bledy, przemyslenia, doswiadczenia w jakims nowym temacie na forum. Wiem, ze tego brakuje, sa poradniki lecz bardzo ogolne. Nie traktuja dokladnie o zaleznosciach w grze, a jest to naprawde mechanizm naczyn polaczonych.