Widzę, że bardzo trzymasz się klimatu epoki
Tylko że to wszystko niszczy układ komunikacji zbiorowej. Niemal zawsze linie komunikacji miejskiej (również linie autobusowe) prowadzono PO OBWODOWYCH trasach na osiedlu. Nie w szpalerze domów czy gdzieś w centrum, chyba że była to jakaś "lokalna arteria".
Tylko że to wszystko niszczy układ komunikacji zbiorowej. Niemal zawsze linie komunikacji miejskiej (również linie autobusowe) prowadzono PO OBWODOWYCH trasach na osiedlu. Nie w szpalerze domów czy gdzieś w centrum, chyba że była to jakaś "lokalna arteria".