16-02-2019, 01:54
Witamy w Willows!
Dzielnica oferuje wiele drogich mieszkań, dużo złodziei oraz słaba opieka medyczna. Żartuje. Tylko jedno stwierdzenie jest prawdziwe. Sami wybierzcie się tam i sprawdźcie! Właśnie ruszyła tam codzienna wycieczka piesza turystyczna. Jedyne 21$!
Wille i nowoczesne bloki oferują Wam tyle swobody, na ile was stać (45,000$ za metr). Skorzystaj już teraz. To Twoja jedyna szansa!
Jeden z naszych satelitów z agencji kosmicznej (satelita wystrzelona z regionalnej agencji kosmicznej) zrobił zdjęcie naszego wspaniałego Margareth. Jesteście może ciekawi dlaczego niektóre tereny są puste? Są to oczywiście zamazane fragmenty które akurat przysoniły chmury. Dziękujemy Ci wietrze pacyficzny za twą hojność i te chmurki. Widać stąd nawet naszą rozgłośnie radiową. Kto pierwszy ją odszuka? *hahaha*
Nasze najstarsze centrum handlowe obchodzi właśnie 30 lecie! Wszystkiego Najlepszego! Co prawda wszystko tam jest drogie, jednak czasem dam radę się skusić na małe zakupy. Zwykle kończy się na tym że zabieram ulotki ze śmietnika i szybko uciekam. Żaden ochroniarz mnie jeszcze nie złapał *hahahah*.
Na szczęście na przeciwko jest Bauhaus. Tam mnie stać już na rękawiczki i reklamówkę. Jak dobrze się pracuje w radiu.
Życzmy szczęścia naszym rywalizującym ze sobą marketom i przenieśmy się dalej.
Ahh... Jak dawno nie spałam w namiocie pod gwiazdami. Pora się wybrać na Marble Mountain. Oglądać nasz krajobraz z najlepszego punktu.
Czy ktoś jedzie ze mną?
Weźcie namiot. Ja go nie mam.
Od kiedy nowy gubernator wprowadził prawo o zalesianiu, wszystkie drzewa z mojego rodzinnego miasteczka zostały przeniesione do Margareth.
Czasem tęsknie za zabawami w lesie.
Na szczęście mamy teraz w mieście pełno zielonych i dużych drzew. Każde z nich dostarcza nam wspaniały tlen.
Można poczuć się jak w lesie.
Czy nie uważacie że życie w Downtown musi być stresujące? Same budynki, w nocy jasno, pełno ludzi. Jak dobrze jest mieszkać na Vesppuci. Co prawda z okna mam widok na mur, ale zawsze to lepsze niż widok na inne okno *hahahah*
W końcu zapadł zmrok. Można się zrelaksować i poczuć bryzę morską. Świat (poza Downtown) ucichł. Nasze gwiazdki z Vinewood już śpią, studenci imprezują. Słońce tak nie grzeje, więc spacery o tej porze po Venice Beach dają ulgę od życia doczesnego. Pora się tam wybrać. Moja zmiana się kończy. Do następnego razu i dobranoc. Była z Wami Ann!
Dzielnica oferuje wiele drogich mieszkań, dużo złodziei oraz słaba opieka medyczna. Żartuje. Tylko jedno stwierdzenie jest prawdziwe. Sami wybierzcie się tam i sprawdźcie! Właśnie ruszyła tam codzienna wycieczka piesza turystyczna. Jedyne 21$!
Wille i nowoczesne bloki oferują Wam tyle swobody, na ile was stać (45,000$ za metr). Skorzystaj już teraz. To Twoja jedyna szansa!
Jeden z naszych satelitów z agencji kosmicznej (satelita wystrzelona z regionalnej agencji kosmicznej) zrobił zdjęcie naszego wspaniałego Margareth. Jesteście może ciekawi dlaczego niektóre tereny są puste? Są to oczywiście zamazane fragmenty które akurat przysoniły chmury. Dziękujemy Ci wietrze pacyficzny za twą hojność i te chmurki. Widać stąd nawet naszą rozgłośnie radiową. Kto pierwszy ją odszuka? *hahaha*
Nasze najstarsze centrum handlowe obchodzi właśnie 30 lecie! Wszystkiego Najlepszego! Co prawda wszystko tam jest drogie, jednak czasem dam radę się skusić na małe zakupy. Zwykle kończy się na tym że zabieram ulotki ze śmietnika i szybko uciekam. Żaden ochroniarz mnie jeszcze nie złapał *hahahah*.
Na szczęście na przeciwko jest Bauhaus. Tam mnie stać już na rękawiczki i reklamówkę. Jak dobrze się pracuje w radiu.
Życzmy szczęścia naszym rywalizującym ze sobą marketom i przenieśmy się dalej.
Ahh... Jak dawno nie spałam w namiocie pod gwiazdami. Pora się wybrać na Marble Mountain. Oglądać nasz krajobraz z najlepszego punktu.
Czy ktoś jedzie ze mną?
Weźcie namiot. Ja go nie mam.
Od kiedy nowy gubernator wprowadził prawo o zalesianiu, wszystkie drzewa z mojego rodzinnego miasteczka zostały przeniesione do Margareth.
Czasem tęsknie za zabawami w lesie.
Na szczęście mamy teraz w mieście pełno zielonych i dużych drzew. Każde z nich dostarcza nam wspaniały tlen.
Można poczuć się jak w lesie.
Czy nie uważacie że życie w Downtown musi być stresujące? Same budynki, w nocy jasno, pełno ludzi. Jak dobrze jest mieszkać na Vesppuci. Co prawda z okna mam widok na mur, ale zawsze to lepsze niż widok na inne okno *hahahah*
W końcu zapadł zmrok. Można się zrelaksować i poczuć bryzę morską. Świat (poza Downtown) ucichł. Nasze gwiazdki z Vinewood już śpią, studenci imprezują. Słońce tak nie grzeje, więc spacery o tej porze po Venice Beach dają ulgę od życia doczesnego. Pora się tam wybrać. Moja zmiana się kończy. Do następnego razu i dobranoc. Była z Wami Ann!