Co do kolei, mają one w trasowaniu tak, że nie blokują węzłów, ale tylko o ile same są między węzłami. Standardowo ten warunek nie jest spełniony, bo domyślne pociągi mają długość dwóch maksymalnych długości sekcji. W okolicach węzłów rozciągnijcie każdy segment do długości nieco większej niż długość pociągu, wtedy będą jeździć prawie jak w blokach. W przypadku przecinania się torów, odpowiedni będzie TM:PE - sygnalizacja dynamiczna oraz znaki pierwszeństwa.
Na filmiku w oddali odstęp między pociągami był właśnie z odstępów między węzłami, rozjazdy "z tyłu" i "z przodu" były dzięki sygnalizacji dynamicznej. Na połączeniu torów po prawej na filmiku też, ale później zastąpiłem znakami pierwszeństwa, dzięki czemu pociągi niekolidujące zaczęły wjeżdżać jednocześnie.
Na filmiku w oddali odstęp między pociągami był właśnie z odstępów między węzłami, rozjazdy "z tyłu" i "z przodu" były dzięki sygnalizacji dynamicznej. Na połączeniu torów po prawej na filmiku też, ale później zastąpiłem znakami pierwszeństwa, dzięki czemu pociągi niekolidujące zaczęły wjeżdżać jednocześnie.