11-05-2020, 16:30
Mam prośbę na przyszłość - nie ucinają GUI, jego wskaźniki pokazują naprawdę przydatne informacje.
Ogólnie, mapa nie wymaga stref przemysłowych w ogóle. Co prawda wtedy gorzej dla finansów miasta, bo to niższe podatki w mieście, ale się da. Miasto, kiedy brakuje stref, importuje. Czyli musisz mieć gdzieś zapchane drogi z innych miast.
Akurat tak jest. W USA od początku XX wieku, w Europie od końca II wojny, do jakoś lat 90. Modernizm.
Natomiast jeśli chcesz mieć inaczej, to nikt nie zabrania, sam zazwyczaj robię pierzeje z biur i sklepów przy głównych drogach, a w spokojniejszych miejscach domy mieszkalne, jaki to problem xd
Ogólnie, mapa nie wymaga stref przemysłowych w ogóle. Co prawda wtedy gorzej dla finansów miasta, bo to niższe podatki w mieście, ale się da. Miasto, kiedy brakuje stref, importuje. Czyli musisz mieć gdzieś zapchane drogi z innych miast.
(11-05-2020, 16:06)SZyMeX napisał(a): Oprócz tego, to jest też właśnie patologia robienia ogromnych stref komercyjnych, mieszkalnych czy biurowych. Gdzie w realnym świecie tak jest? Ano nigdzie.
Akurat tak jest. W USA od początku XX wieku, w Europie od końca II wojny, do jakoś lat 90. Modernizm.
Natomiast jeśli chcesz mieć inaczej, to nikt nie zabrania, sam zazwyczaj robię pierzeje z biur i sklepów przy głównych drogach, a w spokojniejszych miejscach domy mieszkalne, jaki to problem xd