w tej chwili mam już 350k mieszkańców i nic się nie dzieje, jest 25% bezrobocie z tytułu potężnego wyżu demograficznego, ale szybko spada przez rozrastające się biura i sklepy. Może to przez przez gospodarkę mego miasta, która nie potrzebuje przemysłu i woli wszystko importować. A strefy przemysłowe są praktycznie w centrum.
No i teraz przez rozbudowę sklepów i biur brakuje towarów na sprzedaż
No i teraz przez rozbudowę sklepów i biur brakuje towarów na sprzedaż