13-02-2015, 22:45
Miasto wielkie jak Warszawa, wieżowce jak w Nowym Jorku i tylko 66 tys. mieszkańców! Co za idiotyzm, żeby skupiać się na mieszkańcach. Po co mi wiedza, jak się nazywa mieszkaniec i dokąd zmierza? To jest akurat w citybuilderze mało istotna sprawa. Lepiej byłoby, gdyby poszli wzorem Simcity 4, tam byli po prostu mieszkańcy i tyle, a cały impet poszedł w ekonomię i transport. Rozumiem, że nie będzie miast milionowych, bo za dużo nazwisk do ogarnięcia? Ale to denerwujące, mnie to odrzuca już na początku, taka niewiarygodność miasta. Miasto wielkości 60 tys mieszkańców ma nawet lotnisko! A fabryk tyle, że starczyłoby na całe województwo. Marzy mi się gra, która połączyłaby potencjał Cities XL i Simcity 4. Jestem perfekcjonistą i dlatego wkurzają mnie takie skróty myślowe twórców Skylines. Jeszcze nadzieja w modach.