26-09-2016, 22:00
(26-09-2016, 11:30)Tibotomek napisał(a): Może nadszedł kres życia rdzennych mieszkańców? Starsi odchodzą i przyrost naturalny spada. Wydaje mi się, że to taka chwilowa sytuacja, z czasem powinno się poprawić.
Tylko trzeba przeczekać aż staruszkowie, z czasów gdy miasto miało 5 tys ludzi odejdą.
Nie jestem pewien, czy wymieranie staruszków może być przyczyną stagnacji. Chwilowych wahań populacji owszem, ale całkowity brak popytu na wszystkie strefy to raczej głębszy problem.
Źródłem większości problemów jest zwykle źle funkcjonujący transport - jeśli masz korki, to zarówno towary i surowce nie przyjeżdżają na czas, jak i służby publiczne nie działają poprawnie, a wtedy śmieci i trupy zalegają w domach. Sprawdź, czy nie masz zatorów drogowych, które paraliżują miasto.
Ponadto ja, gdy mam chwilowy brak popytu, stawiam budynki unikalne i parki. To podnosi wartość ziemi wokół. Wtedy w pobliżu stawiam strefy mieszkalne lub handlowe i z czasem się zabudowują.