Manta chciałeś wiedzieć jakie mam plany związane z miastem , teraz trochę ci je przedstawię , ale uprzedzam one są długo dystansowe .
Na początek sama matka , żeby było wiadomo o czym mówię i jej prawdziwy rozmiar
oooo wcale nie wygląda na dużą mapę wręcz przeciwnie
Zacznę od rolników , bo bez nich to nawet nie ma co zaczyń , bo wszyscy by zdechli z głodu , ale póki co mam import więc nie muszę się przejmować : Jak na razie , zrobiłem tylko podłożę pod ich miejsce ale planuje zrobić tam nie duży zakład rolniczy i kilka hektarów pól i no i oczywiście kilka domów aby miał kto tym się zajmować.
jak na mój gust to miejsca wydzieliłeś zdecydowanie za mało, ale masz gdzie powiększać na szczęście (w danii są malutkie wioski umiejscowione na jeszcze mniejszych wyspach - może pójdziesz tym tropem?)
Zaraz nad nimi pojawią się luksusowe hotele wypoczynkowe i kluby nocne , tak by turyści mieli się gdzie zabawić , wiem miejsce trochę nie takie , ale innego już nie miałem .
chyba lepszym miejscem będzie to przy strefie rozrywki (zamiast biur np). oddalisz tyrystów od fabryk i będą mieli bliżej do miejsc gdzie na bank będą chodzić się zabawić
następnie mamy biura i osiedla , póki co jest takie założenie , ale jeszcze sam niewiem do końca czy tak będzie .
Powyżej są osiedla , na razie ten teraz stoi pusty , bo nie mam na niego pomysłu . pierwotnie miały tu być własnie hotele i kluby ale je przeniosłem .
po drugiej stronie miasta będą biura , żeby ta hołota miała gdzie pracować , ale po za tym najlepiej sprawdzają się na zapełnienie miejsca gdy nie mam pomysłu.
Seaport włąsnie teraz nad nim pracuje , i efekty powoli widać , ale tak mam że w jeden dzień coś zbuduje , a na drugi dzień już mi to się nie podoba i zmieniam na coś innego .
A zawsze chcę dożyć do takiego poziomu jak ci z YT i nie zawsze mi to wychodzi , i dlatego zawsze buduje coś kilka dni .
nie ma się co spinać - osiwiejesz a nie łatwo jest ich gonić... czasem mam podobnie, że wybuduję strefę a potem nie do końca mi ona odpowiada, staram się ją zmodyfikować (choć nie przepadam za poprawkami), ale samokrytyka bierze górę. aby nie burzyć wypocin najlepiej obok budować od nowa z uwzględnieniem bieżących poprawek. wiele raz niszczyłem całe duże miasto bo było do bani
Na początek sama matka , żeby było wiadomo o czym mówię i jej prawdziwy rozmiar
oooo wcale nie wygląda na dużą mapę wręcz przeciwnie
Zacznę od rolników , bo bez nich to nawet nie ma co zaczyń , bo wszyscy by zdechli z głodu , ale póki co mam import więc nie muszę się przejmować : Jak na razie , zrobiłem tylko podłożę pod ich miejsce ale planuje zrobić tam nie duży zakład rolniczy i kilka hektarów pól i no i oczywiście kilka domów aby miał kto tym się zajmować.
jak na mój gust to miejsca wydzieliłeś zdecydowanie za mało, ale masz gdzie powiększać na szczęście (w danii są malutkie wioski umiejscowione na jeszcze mniejszych wyspach - może pójdziesz tym tropem?)
Zaraz nad nimi pojawią się luksusowe hotele wypoczynkowe i kluby nocne , tak by turyści mieli się gdzie zabawić , wiem miejsce trochę nie takie , ale innego już nie miałem .
chyba lepszym miejscem będzie to przy strefie rozrywki (zamiast biur np). oddalisz tyrystów od fabryk i będą mieli bliżej do miejsc gdzie na bank będą chodzić się zabawić
następnie mamy biura i osiedla , póki co jest takie założenie , ale jeszcze sam niewiem do końca czy tak będzie .
Powyżej są osiedla , na razie ten teraz stoi pusty , bo nie mam na niego pomysłu . pierwotnie miały tu być własnie hotele i kluby ale je przeniosłem .
po drugiej stronie miasta będą biura , żeby ta hołota miała gdzie pracować , ale po za tym najlepiej sprawdzają się na zapełnienie miejsca gdy nie mam pomysłu.
Seaport włąsnie teraz nad nim pracuje , i efekty powoli widać , ale tak mam że w jeden dzień coś zbuduje , a na drugi dzień już mi to się nie podoba i zmieniam na coś innego .
A zawsze chcę dożyć do takiego poziomu jak ci z YT i nie zawsze mi to wychodzi , i dlatego zawsze buduje coś kilka dni .
nie ma się co spinać - osiwiejesz a nie łatwo jest ich gonić... czasem mam podobnie, że wybuduję strefę a potem nie do końca mi ona odpowiada, staram się ją zmodyfikować (choć nie przepadam za poprawkami), ale samokrytyka bierze górę. aby nie burzyć wypocin najlepiej obok budować od nowa z uwzględnieniem bieżących poprawek. wiele raz niszczyłem całe duże miasto bo było do bani