03-03-2015, 20:29
Patrze na to w sumie od momentu kiedy zaczeli grac i powiem tak ze graja jak potluczeni
Za duzo smieci to burzyl budynki
Inny stawial budynki przy autostradzie
Nastepny poprowadzil zjazd z autostrady,zbudowal dzielnice,wszystko ok ale po drugiej stronie mial dzielnice przemyslowa i tez zjazd do niej tyle ze w lewo wiec mieszkancy jechali przynajmniej dwa kwadraty po za mape zzeby zjechac i zawrocic po to by dojechac do dzielnicy przemyslowej po drugiej stronie autostrady
Kwiatek ktory mnie rozwalil calkowicie dzis ..jeden z graczy nie mial pradu i ie dzialaly mu scieki,mieszkancy sugerowali smierdzaca wode czy cos podobnego,zamiast dostawic elektrownie zeby dzialaly scieki a dzialaly jak ybl prad w 30% wiec mialy moce przerobowe dostawil jeszcze dwie rury sciekowe i juz wogole pograzyl miasteczko....dlugo sie zastanawial o co chodzi ale w koncu zalapal
Co do gry..nie patrze na powtarzalnosc patrze natomiast na mozliwosci..a widze je wielkie..juz sie doczekac nie moge
Za duzo smieci to burzyl budynki
Inny stawial budynki przy autostradzie
Nastepny poprowadzil zjazd z autostrady,zbudowal dzielnice,wszystko ok ale po drugiej stronie mial dzielnice przemyslowa i tez zjazd do niej tyle ze w lewo wiec mieszkancy jechali przynajmniej dwa kwadraty po za mape zzeby zjechac i zawrocic po to by dojechac do dzielnicy przemyslowej po drugiej stronie autostrady
Kwiatek ktory mnie rozwalil calkowicie dzis ..jeden z graczy nie mial pradu i ie dzialaly mu scieki,mieszkancy sugerowali smierdzaca wode czy cos podobnego,zamiast dostawic elektrownie zeby dzialaly scieki a dzialaly jak ybl prad w 30% wiec mialy moce przerobowe dostawil jeszcze dwie rury sciekowe i juz wogole pograzyl miasteczko....dlugo sie zastanawial o co chodzi ale w koncu zalapal
Co do gry..nie patrze na powtarzalnosc patrze natomiast na mozliwosci..a widze je wielkie..juz sie doczekac nie moge
Suma IQ na Ziemi jest wielkością stałą. Problem w tym, że liczba ludzi stale rośnie