17-07-2017, 10:11
Dodam jeszcze że warto spojrzeć na zanieczyszczenia wody pitnej. Myślałem że u mnie wszystko w porządku a tu patrze nagle zaczynają trochę chorować. No to stawiam im szpital i myślałem że się wyleczą. Okazało się że nie. I wtedy przypomniałem sobie o zanieczyszczeniach i jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem zanieczyszczenie wody pitnej 2%. No i ludzie rzeczywiście trochę uciekali z miasta czy wymierali ale na poziomie -70 a że w tym czasie nie budowałem w ogóle nowych dzielnic mieszkalnych to wcale się tym nie zdziwiłem.