02-08-2017, 19:53
W ogóle wszystko źle. Ten "poradnik" to porażka planistyczna. Po prostu źle.
Każdy inżynier ruchu dałby kciuk w dół. Planowanie przestrzenne to już w ogóle.
Zjazd autostrady NIE POWINIEN prowadzić na główną ulicę! W samej grze masz już rozwalony transport, układ dzielnic i duży hałas.
Autostrada powinna być drogą OBWODNICOWĄ, w mieście NIE UŻYWAĆ dróg wielopasmowych. Tak się robi również w realu w całym cywilizowanym świecie. W obrębie zabudowy NIGDY nie używam dróg szerszych niż 4-pasmowe. 6-pasmówki tylko przy bardziej skomplikowanych węzłach. Ale robię to tylko w obecnej grze, od kiedy mam moda na sygnalizację (ten Traffic Manager) i wtedy ustawiam czasowy program dla tych relacji.
![[Obrazek: 99fcb9697b4785bbmed.png]](https://images84.fotosik.pl/727/99fcb9697b4785bbmed.png)
![[Obrazek: 556705b0612bcfe5med.png]](https://images83.fotosik.pl/726/556705b0612bcfe5med.png)
Dość nowa gra (starych nie mam, od marca gry nie ruszałem), ok. 45 tys. mieszkańców. Żadnych przestojów na osi wsch.zach. nie ma. To sprawa wyliczania natężenia ruchu przy dość częstych skrzyżowaniach. We wschodniej części miasta ruch nabija dużo stref ekonomicznych i port towarowy, przy czym port chyba najbardziej.
Oczywiście port towarowy wywalę na drugie wybrzeże na zachodzie, które ledwo widać, by jeszcze bardziej go oddalić od śródmieścia.
Ci, którzy oamiętają mapę spostrzegą, że autostrady w dużej części przesunąłem właśnie po to, by jeszcze bardziej je oddalić od centrum miasta.
Jak widać, sukcesywnie rozwijam strukturę koncentryczną i na środku miasta w tym wielokącie ograniczonym alejami stworzę jeszcze bardziej spokojne śródmieście.
I właśnie mniej-więcej tak powinno sie planować ruch i miasto. Dzięki temu również komunikacja miejska będzie działać lepiej, bo po prostu możliwości robienia tych "zawijasowych" linii, o których wspomniał autor poradnika, w zasadzie nie będzie. Wszystkie ważniejsze drogi będą prowadziły do szeroko pojętego centrum, a przynajmniej na pewno do obwodnic.
To, co pokazał autor, to coś, czego NIE należy robić i od czego się w USA odchodzi, a w Europie na szczęście rzadko kiedy na to wpadali. Niestety, w PRL-u władze polubiły wszelkiego rodzaju WZ-ki, przy których wszyscy cierpimy obecnie. A to tylko wersja light przeprowadzenia autostrady przez środek miasta. Autostrada JEST od tego, by był na niej duży ruch, a taki model prowadzenia przez środek zabudowy to również wielkie marnotrawstwo miejsca.
Każdy inżynier ruchu dałby kciuk w dół. Planowanie przestrzenne to już w ogóle.
Zjazd autostrady NIE POWINIEN prowadzić na główną ulicę! W samej grze masz już rozwalony transport, układ dzielnic i duży hałas.
Autostrada powinna być drogą OBWODNICOWĄ, w mieście NIE UŻYWAĆ dróg wielopasmowych. Tak się robi również w realu w całym cywilizowanym świecie. W obrębie zabudowy NIGDY nie używam dróg szerszych niż 4-pasmowe. 6-pasmówki tylko przy bardziej skomplikowanych węzłach. Ale robię to tylko w obecnej grze, od kiedy mam moda na sygnalizację (ten Traffic Manager) i wtedy ustawiam czasowy program dla tych relacji.
Dość nowa gra (starych nie mam, od marca gry nie ruszałem), ok. 45 tys. mieszkańców. Żadnych przestojów na osi wsch.zach. nie ma. To sprawa wyliczania natężenia ruchu przy dość częstych skrzyżowaniach. We wschodniej części miasta ruch nabija dużo stref ekonomicznych i port towarowy, przy czym port chyba najbardziej.
Oczywiście port towarowy wywalę na drugie wybrzeże na zachodzie, które ledwo widać, by jeszcze bardziej go oddalić od śródmieścia.
Ci, którzy oamiętają mapę spostrzegą, że autostrady w dużej części przesunąłem właśnie po to, by jeszcze bardziej je oddalić od centrum miasta.
Jak widać, sukcesywnie rozwijam strukturę koncentryczną i na środku miasta w tym wielokącie ograniczonym alejami stworzę jeszcze bardziej spokojne śródmieście.
I właśnie mniej-więcej tak powinno sie planować ruch i miasto. Dzięki temu również komunikacja miejska będzie działać lepiej, bo po prostu możliwości robienia tych "zawijasowych" linii, o których wspomniał autor poradnika, w zasadzie nie będzie. Wszystkie ważniejsze drogi będą prowadziły do szeroko pojętego centrum, a przynajmniej na pewno do obwodnic.
To, co pokazał autor, to coś, czego NIE należy robić i od czego się w USA odchodzi, a w Europie na szczęście rzadko kiedy na to wpadali. Niestety, w PRL-u władze polubiły wszelkiego rodzaju WZ-ki, przy których wszyscy cierpimy obecnie. A to tylko wersja light przeprowadzenia autostrady przez środek miasta. Autostrada JEST od tego, by był na niej duży ruch, a taki model prowadzenia przez środek zabudowy to również wielkie marnotrawstwo miejsca.