Nadszedł i czas kiedy ja potrzebuję pomocy
Sprawa ma się tak,   aby "upiększyć" miasto wzdłuż chodników przy drodze gdzie nie ma budynków stawiam różne krzaczki, na skrzyżowaniach, między torami i oczywiście w parkach lub tych bardziej opustoszałych miejscach to samo. Wszystko jak wiadomo po to aby dodać klimatu. Niestety nie wiem czy to przez dodatek natural disasters czy coś się zmieniło po prostu w grze, jak wybuchnie jakiś pożar i zapali się taki ciąg kwiatów to w moment zapala się cała ulica, potem jak wiadomo budynki, następna ulica, i tak dosłownie pół miasta potrafi się spalić. Nie jest to wina braku straży czy problemu z dojazdem. Oni po prostu nie zdążają. W pare sekund potrafi zapalić się cała aleja wraz z otoczeniem. A o tym jak wygląda spalona ziemia w tej grze oraz jak długo trzeba czekać aby to zeszło to już nawet nie wspomnę.
I tu pytanie. Idzie jakoś zmniejszyć szybkość rozprzestrzeniania się pożaru? Toż nawet jak zapali się budynek, jakieś drzewo czy krzak to przecież nigdy nie przejdzie to w ciągu dosłownie 15 sekund na całą aleję...

Zdjęcie jak to wygląda... 
   

Ostatnio oglądałem ostatnie wypusty od Brodatego i co się okazało, jak stawiał punkt komunikacyjny czyli tory, przystanki itp. to wokół stawiał mnóstwo propów. Wszystko pięknie, ślicznie wyglądało ale raptem cała okolica stanęła w płomieniach. Wtedy powiedział, że to przez dodatek ND i tak reaguje okolica zrobiona z "organicznych" propów. Więc pewnie tu leży problem

Też widziałem filmik Brodatego no i to prawda, że dodatek ND powoduje prawdziwe katastrofy pożarowe, bo i ten sam problem występował w innych miastach jakie widziałem na youtubie. Ogranicz tereny zielone (może większe odstępy pomiędzy drzewami lub kwiatami pomogą), możesz wybudować więcej straż pożarnych w tych regionach lub pogodzić się z zaistniałą sytuacją . W sumie co ja tam wiem xD mam tylko Dark-a i Snow-a :P.

Dlatego nie mam tego dodatku mi wystarczy ogarnięcie korków