06-03-2018, 17:30
Witam.
Mam taki problem z moim miastem. Brakuje mi pracowników w strefach handlowych, ale nie, że "niewykształconych", tylko w ogóle. Co ciekawe, mam brak zapotrzebowania na strefy mieszkalne, a rosnące zapotrzebowanie na handel (nie stawiam go, bo co go postawię, to i tak się opuszcza).
Ciekawa sytuacja, w żadnym moim wcześniejszym mieście się z tym nie spotkałem.
Mam taki problem z moim miastem. Brakuje mi pracowników w strefach handlowych, ale nie, że "niewykształconych", tylko w ogóle. Co ciekawe, mam brak zapotrzebowania na strefy mieszkalne, a rosnące zapotrzebowanie na handel (nie stawiam go, bo co go postawię, to i tak się opuszcza).
Ciekawa sytuacja, w żadnym moim wcześniejszym mieście się z tym nie spotkałem.