jak zwykle fajnie ciekawe zjawisko i to nie jest odosobniony przypadek - te stare komunistyczne osiedla czesto maja bardziej zadbana zielen niz te nowe

A co to za zdziwienie? I czemu komunistyczne?

Przecież to normalne spółdzielnie. Mieszkańcy się składają, to spółdzielnia dba.
Za to deweloperzy budujący za to te "superapartamenty" mają w swoim interesie jedynie wycyckanie finansowe klientów. I zakładane przez niego spółdzielnie też mają taki cel.

Mnie zdziwi wasze zdziwienie xD

Akurat u mnie na osiedlu, który zarządza wspólnota i które jest widoczne na drugiej fotce, zieleń jest równie zadbana co na osiedlach zarządzanych przez spółdzielnie czyli tych komunistycznych. Fotka była robiona 6 lat temu kiedy mój blok był w budowie co widać po lewej stronie zdjęcia. Obecnie ten teren jest bardzo zadbany a wszystkie krzewy i inne krzaczki ładnie przystrzyżone. Jedynym mankamentem jest zieleń wzdłuż drogi zarządzanej przez miasto, ul Teligi biegnącej przed moim balkonem, widać ją na zdjęciach w poprzednim poście. Zielenią tą zarządza miasto i póki co trochę ratusz daje dupy bo krzewy się rozrosły, długie nieprzystrzyżone łodygi krzewów nachodzą na chodnik, którym coraz ciężej iść oraz na miejsca parkingowe z drugiej strony przez co jest ciężko cokolwiek wyjąć z bagażnika. Ale tak jak wcześniej pisałem, ta część miasta ogólnie jest bardzo zadbana a przestrzeń mądrze zaplanowana, zupełnie jak nie w PL

Panie @befsztyk ślicznie się to prezentuje. A co do zieleni na tych "komunistycznych" wg mnie jest po prostu więcej miejsca na nią. Automatycznie  więcej środków na to kierują. Developer najlepiej jak by 100% miejsca wykorzystał do zabudowy xD

Z tym się akurat zgodzę, tam gdzie buduje deweloper (bo moje osiedle mimo, że zarządzane wspólnotą to budowane jeszcze przez spółdzielnie) ilość zieleni jest minimalna, jedynie bardzo bliskie otoczenie - do max 2m wokół bloku. Jakiś czas temu robiąc sobie rowerową wycieczkę po miejskich inwestycjach odkryłem powstające osiedle-moloch, które swoim wyglądem i jakością przestrzeni wokół w ogóle nie pasuję do mojego miasta, które w tym roku startuje jako najbardziej zielone/ukwiecone miasto. Powstające osiedle (oczywiście budowane przez developera - jak na to miasto to skala JW Construction) wygląda jak las betonu. Architektura samych bloków nie jest najgorsza ale przestrzeń wokół to jedynie kostka bauma, asfalt i beton - zero jakiejkolwiek zieleni. Niektóre bloku ustawione są w literę U tworząc typowe podwórko ale inwestor nawet nie pomyślał, żeby zasadzić jakąkolwiek zieleń, nawet mały trawnik. Byłem w nie małym szoku bo do tej pory powstawało mnóstwo inwestycji deweloperskich ale na o wiele mniejszą skalę i w otoczeniu mimo wszystko jakiejś zieleni a tu zero czegokolwiek. Ratunkiem jest powstały pobliski park przy rzece lecz małe to pocieszenie bo raz że sam park bardziej przypomina dziki las a dwa, że aby się do niego dostać trzeba przejść przez las betonowego osiedla bo póki co innej drogi miasto nie zrobiło. Żeby nie było na pusto to prezentuje jeszcze bliskie otoczenie mojego bloku. Dwie pierwsze fotki prezentują widok z sypialni na wewnętrzne podwórko i z balkonu na ul. Teligi a trzecia kolorowe bloki mojego osiedla od ul. Rusałki.

JW Construction to nie developer to stan umyslu .... wkoncu to ich dzielo xD
https://fotopolska.eu/foto/1156/1156865.jpg
A co do gry - swietnie jak zwykle az sie nudno robi od tych pochwal
BTW na przedostatnim zdjeciu zaszaleli z tym neonowo zielonym bije geniuszem architekta po oczach xD jak sie kiedys przemoge i wypije palinke i zlapie odlot po tym to sobie tak dom pomaluje bo ostatnio wszedlem na wzgorze na drugim koncu miasteczka i spedzilem ponad 30min zeby znalezc swoj dom bo bialy i z daleka sie zlewa z reszta xD w tym neonie to nie tylko ze wzgorza ale nawet z samolotu bylby widoczny LoL

Dokładnie tak jak powiedział @garfield
Wszystko ładnie, szczegółowo, ale mam wrażenie że czasami przesadzasz z kolorami budynków
Warto by zastosować nieco bardziej wyblakłe odcienie.

Och ranyyy, ten moloch muszę oglądać praktycznie za każdym razem gdy jestem w stolicy Na szczęście dzięki rosnącym z wielu stron (szczególnie na Daszyniaku) wieżom, stopniowo z roku na rok staje się coraz mniej widoczny i nie rzuca się już tak w oczy co kiedyś....mimo to jest to koszmar dla każdego fana architektury. Mam nadzieję, że chociaż lokatorom żyję się tam miło....
Dzięki za pochwały, oczywiście ich nigdy za wiele Prawdę mówiąc poziom szczegółów w tej części miasta jest największy ponieważ ja tu mieszkam i znam praktycznie każdy krzaczek, chodnik i śmietnik osiedlowy, choć to ostatnie mogło dziwnie zabrzmieć.... Ale płynność gry bardzo tu ucierpiała niestety, w ogóle im większe robi się moje miasto tym gorzej z komfortem gry ale nie poddaje się, po prostu staram się jak najczęściej używać widoku z góry a nie z boku bo wtedy jest dramat
Co do kolorystyki mojego osiedla pozwól, że nie będę się wypowiadał bo nie warto

@SZyMeX Zdaje sobie sprawę, że tak jak na najwyższym zdjęciu trochę przesadziłem z intensywnością kolorystyki. Obecnie używam już bardziej stonowanych i wyblakłych odcieni tak jak napisałeś.

Ale chyba przyznacie, że na ostatnim foto, kolorystykę bardzo wiernie odtworzyłem

Postanowiłem zrobić sobie fotograficzną wycieczkę po osiedlu i pocykać fotki miejsc, których nie ma na street view. Prxedstawione są na drugim i trzecim ujęciu.
Pierwszą fotkę udało mi się znaleźć w necie, przedstawia najdalej od głównej drogi położony budynek na moim "osiedlu musztardowym".
Drugie ujęcie przedstawia jedną z ostatnich inwestycji naszej spółdzielni. Jest to typowy wypełniacz, tzw. plomba. Mieszkańcy sąsiadujących bloków mocno protestowali przeciw tej inwestycji argumentując zbyt bliskim sąsiedztwem oraz zaburzeniem najbliższej przestrzeni i widoku z okien. Nic to nie dało, ponieważ budynek spełniał wszystkie normy, m.in. z zachowaną prawidłową odległość od pozostałych budynków i mamy teraz oto takie cudo.
Trzecia przedstawia jedyną chyba inwestycje deweloperską na naszym osiedlu, która w sumie nie jest najgorsza i nawet nieźle komponuje się z sąsiadującym blokiem. Zastanawiają mnie te pomarańczowe wstawki wokół okien, bo są praktycznie identyczne w obu blokach. Blok spółdzielni był remontowany akurat podczas budowy deweloperskiej, ciekawe czy jakoś się dogadali, żeby razem współgrać czy wyszło to zupełnie nie chcący. Przed blokiem jest wjazd do garażu podziemnego. Zdaje sobie sprawę z tego, że pozycja budynku nie odpowiada tej w realu ale układ ulic i podwórek, które robiłem w pierwszej kolejności wymusił takie jego położenie więc trzeba przymrużyć na to oko

to ciekawe - ten blok z wielkiej plyty na ostatnim zdjeciu jest calkiem sensownie zrewitalizowany, brak majtkowej pastelozy, brak esow floresow etc. jak widac da sie brawo