12-10-2018, 01:02
(12-10-2018, 00:53)maciov napisał(a): ikarusy piękna sprawa. z jednej strony nienawidziłem ich z całego serca, bo nigdy nie mogłem słuchać muzy na słuchawkach, bo po prostu ryk silnika zagłuszał wszystko, ale komfort na tych siedzonkach pierwsza klasa
a stogi to taka nadmorska dzielnica w gdańsku. bardzo klimatyczna, bo mocno odseparowana od samego miasta (możesz zerknąć na google mapsach) swego czasu była kurortem niemiaszków w czasach WMG. a obecny klimat tej dzielnicy wiąże się z tym, że bardzo często słyszy się o różnych dresiarskich akcjach, wszechobecnym wandalizmie, no i podobno autentycznie wydarzyła się historia taka, że miasto kupiło w 2010 ponad 30 tramwajów pesa swing (pierwsze takie łoooo niskopodłogowe, z ekranami w środku i w ogóle czad) i ze względu na tragiczny stan mentalny mieszkańców, jak i torowiska, nie chcieli puszczać tych swingów na plażę. ale kiedyś tam się zdarzyło, że ztm musiał zrobić jakiś kurs... no i ponoć tramwaj wrócił bez drzwi.
xD xD nie no to nawet nie Bronowice ale Bienczyce pelna geba LoL, ale mnie juz nic nie zdziwi - na te stogi sobie rzuce okiem na mapce, ale najgorsze miejsca w jakich bylem w swoim zyciu - Woolwich w Londynie , doslownie strefa wojny, popalone sklepy na glownej ulicy pozabijane deskami (to po zamieszkach bylo) i nie nie jestem rasista, mam znajomych z roznych miejsc, ale dziwnie sie czulem bedac jedynym bialym na ulicy, poprostu nie wiem jak to opisac dziwnie, kolejne miejsce (totaly odjazd) Ercsi na Wegrzech - gole dzieci biegajace po ulicach, takie bardziej normalnie wygladajace domy mialy mury tak na oko 1,8m wysokie z...... wielkimi ostrymi kawalkami szkla zatopionymi w betonie w gornej czesci, 30 min tam to byla wiecznosc