28-03-2015, 13:58
Nie wiem jak teraz ale 15 lat temu był spory priorytet, mocno dotowane (bardzo tanie) bilety tak żeby większość w miarę możliwości poruszała się komunikacją miejską. Inaczej w czasie targów miasto by umarło.
Wrocław poszedł inną drogą i tam przez lata był priorytet dla samochodzików, głowili się co by tu zrobić żeby na rynek wszyscy mogli dojechać samochodzikami, jak na wsi (temat rzeka), dopiero jakiś czas temu wydzielili bus/tram pasy itp i zaczęli dostrzegać w MIEŚCIE komunikację MIEJSKĄ, wcześniej mieli pomysły np z kolejką napowietrzną itp jako panaceum na korki, pomysł podobnie ekwilibrystyczny jak multiskrzyżowanio-estakady widzane co i rusz w warsztacie i u niektórych graczy.
Wrocław poszedł inną drogą i tam przez lata był priorytet dla samochodzików, głowili się co by tu zrobić żeby na rynek wszyscy mogli dojechać samochodzikami, jak na wsi (temat rzeka), dopiero jakiś czas temu wydzielili bus/tram pasy itp i zaczęli dostrzegać w MIEŚCIE komunikację MIEJSKĄ, wcześniej mieli pomysły np z kolejką napowietrzną itp jako panaceum na korki, pomysł podobnie ekwilibrystyczny jak multiskrzyżowanio-estakady widzane co i rusz w warsztacie i u niektórych graczy.