07-09-2015, 20:43
Siemka
Ostatnio gdy szedłem do gimbazy hock: zobaczyłem przy wjeździe do niej dosyć podobną sytuację do tej z Cities Skylines
Otóż wyglądało to tak :
Na skrzyżowaniu ( z jednym zjazdem ) większa ilość samochodów skręcała w lewo ( niektóre jechały prosto),z naprzeciwka natomiast jechały samochody , które chciały jechać prosto lub w prawo.
Dodatkowo niedaleko było rondo przez które ciągnął się dosyć duży korek.
Chciałem tutaj po prostu zauważyć że korki w C:S są podobne do tych z rzeczywistości i nie są abstrakcyjne
(choć czasami są ).
Może prawdziwi prezydenci miast powinni zagrać w C:S?
Ostatnio gdy szedłem do gimbazy hock: zobaczyłem przy wjeździe do niej dosyć podobną sytuację do tej z Cities Skylines
Otóż wyglądało to tak :
Na skrzyżowaniu ( z jednym zjazdem ) większa ilość samochodów skręcała w lewo ( niektóre jechały prosto),z naprzeciwka natomiast jechały samochody , które chciały jechać prosto lub w prawo.
Dodatkowo niedaleko było rondo przez które ciągnął się dosyć duży korek.
Chciałem tutaj po prostu zauważyć że korki w C:S są podobne do tych z rzeczywistości i nie są abstrakcyjne
(choć czasami są ).
Może prawdziwi prezydenci miast powinni zagrać w C:S?