...jak radzicie sobie z motywacją przy wielkości miasta 50,000 - 70.000 mieszkańców?
Najczęściej na tym poziomie porzucam miasta i albo robię przerwę od gry albo zaczynam nowy projekt...

Ja ostatnio mam tak, że gdy dochodzę do progu ok. 40 tys mieszkańców dochodzę do wniosku że coś z tym miastem jest nie tak, że można je było zrobić lepiej i zaczynam od nowa :P

To zwyczajnie słabo to ogarniasz. Nie ma żadnej metody dobrej do wszystkich przypadków. Trzeba co jakiś czas wyburzać, modernizować. Właśnie o to chodzi w zarządzaniu. Naprawy, zmiany, czy wręcz restrukturyzacja to chleb powszedni.

Czasem wolę po prostu zacząć miasto od nowa niż wyburzać całe centrum i robić na nowo. Im dłużej gram tym lepiej wychodzi mi planowanie miasta i z każdym kolejnym widzę duzą poprawę a same miasto po prostu o wiele lepiej wygląda. Tak jakby w trakcie rozgrywki zmienia się mój styl budowania więc zamiast burzyć większości wolę na spokojnie zacząć jeszcze raz. Aktualne miasto wydaje mi się najlepsze z moich wszystkich dotychczas ale tak samo myślałem o "Szczecinie" ale totalnie zwalilem tam centrum miasta. Nawet raz całe je przeorganizowałem, praktycznie całe wyburzylem i zbudowałem na nowo ale nawet to nie pomogło i zacząłem kolejny projekt