Ja właśnie mam 30Mbit/s tylko wczoraj przekroczyłem limit i prędkość spadła drastycznie tak, że chyba kilkanaście godzin będę ściągał instalkę

P4TR1CK napisał(a):Ja właśnie mam 30Mbit/s tylko wczoraj przekroczyłem limit i prędkość spadła drastycznie tak, że chyba kilkanaście godzin będę ściągał instalkę

jak dla mnie to głupota kupować neta na abonament że te 25 czy 30GB i koniec tego szybkiego neta
ja bym te 20 lub więcej GB szybko zużył i potem meczyłbym się przez cały miesiąc prędkością neta poniżej 0,5Mbit, najlepiej to kupowac neta bez limitu i pobierasz oglądasz ile chcesz

Pawel napisał(a):a jakie masz łącze i jakie osiągasz prędkości ?

marcinbvb napisał(a):A jaką masz prędkość?

w dzień mam do 1 Mbit a w nocy ponad 2 Mbit
ale mysle że jest szansa by było więcej Mbit, niestety to radiówka a nie poprzez kabel

Oficjalnie to ja mam bez limitu. Tylko po przekroczeniu około 60GB prędkość spada. Konsultant z Plusa tłumaczył, że żeby wszyscy użytkownicy mieli "bez limitu" to tym co zużywają najwięcej ograniczają prędkość

i do ilu ci spada prędkość?

przy około 50-60GB spada do 6Mbit/s. Gdy do tego dojdzie to po paru dniach spada do 0,5Mbit/s.
Nie mam możliwości na stacjonarny net dlatego z mobilnych i tak jest to dla mnie najlepsza opcja

6 Mbit to jeszcze nie tak źle, bo to pobieranie jest 768KB/s to jeszcze wytrzymałbym ale 0,5Mbit to strasznie mało tylko bym się wkurzał,jeszcze powiedz ile za tego neta placisz

80zł ale dzięki temu mam abonament za telefon bez limitu rozmów o połowe taniej i Polsat cyfrowy (abonament za 59zł) za parę złotych miesięcznie.

a czyli net telefon i cyfra za 80 zł
to nie tak źle cenowo

P4TR1CK napisał(a):Oficjalnie to ja mam bez limitu. Tylko po przekroczeniu około 60GB prędkość spada. Konsultant z Plusa tłumaczył, że żeby wszyscy użytkownicy mieli "bez limitu" to tym co zużywają najwięcej ograniczają prędkość

Z tego co widzę i czytam to nie masz internetu bez limitu. Po prostu albo tobie lub twoim rodzicom wcisnęli kita. Jak na umowie jest bez limitu to ma być bez limitu. Jak już ktoś pisał wcześniej lepiej jest dać te parenaście złotych więcej i mieć bez limitu. Ja gdybym miał taki internet to chyba po 10 dniach bym przekroczył te 60 GB. Proponuje dokładniej zapoznać się z warunkami umowy. Bo w telefonicznych obsługach robią ludzi w ch.... jajo.