31-01-2015, 14:07
Moim zdaniem w ogóle nie należy traktować poważnie produktu Cities XXL... jedyna rzecz która ulegnie zmianie i być może zostanie zauważona to wygląd nieba i optymalizacja gry.
Poza tym... to jedynie symulator budowy miasta i nie ma nic wspólnego z zarządzaniem etc. Tak jak powiedział przedmówca: ludzie w grze wyglądają jak karykatury i snująsię bez sensu.... bo nie ma tam przecież żadnego silnika gry przyczynowo-skutkowego. Stawiając np. straż pożarną nie możemy liczyć na akcje gaśnicze/realny wpływ jednostki na życie mieszkańców, ale jedynie na zwykłą statystykę. Jest tam prosta zasada: MIESZKAŃCY NIE SĄ ZADOWOLENI Z LICZBY SKLEPÓW = STAWIANIE WIĘKSZEJ LICZBY SKLEPÓW. I na takiej mechanice to się kończy. Ale np. nie zobaczymy jak ludzie idą do sklepu,jak dostarczany jest towar, jaki ma to wpływ na gęstość zaludnienia, ruch na drogach etc.
Zatem liczę jedynie na produkt Cities Skylines, że wreszcie będzie to gra o budowie i zarządzaniu miastem z prawdziwego zdarzenia a nie jak u konkurentów: stawianie klocków (budynków) dla graczy o średniej wieku 6 lat.
Poza tym... to jedynie symulator budowy miasta i nie ma nic wspólnego z zarządzaniem etc. Tak jak powiedział przedmówca: ludzie w grze wyglądają jak karykatury i snująsię bez sensu.... bo nie ma tam przecież żadnego silnika gry przyczynowo-skutkowego. Stawiając np. straż pożarną nie możemy liczyć na akcje gaśnicze/realny wpływ jednostki na życie mieszkańców, ale jedynie na zwykłą statystykę. Jest tam prosta zasada: MIESZKAŃCY NIE SĄ ZADOWOLENI Z LICZBY SKLEPÓW = STAWIANIE WIĘKSZEJ LICZBY SKLEPÓW. I na takiej mechanice to się kończy. Ale np. nie zobaczymy jak ludzie idą do sklepu,jak dostarczany jest towar, jaki ma to wpływ na gęstość zaludnienia, ruch na drogach etc.
Zatem liczę jedynie na produkt Cities Skylines, że wreszcie będzie to gra o budowie i zarządzaniu miastem z prawdziwego zdarzenia a nie jak u konkurentów: stawianie klocków (budynków) dla graczy o średniej wieku 6 lat.